Marszałek Senatu: musimy godnie uczcić bohaterów Bitwy Warszawskiej
Musimy godnie uczcić bohaterów Bitwy Warszawskiej 1920 r.; złożyć hołd narodowi polskiemu, który stawił czoła niebywałej nawale – oświadczył Marszałek Senatu RP prof. Tomasz Grodzki na uroczystości podpisania deklaracji powołania Samorządowego Komitetu na rzecz upamiętnienia Bitwy Warszawskiej 1920 r, która odbyła się w Senacie w środę, 15 lipca br. W uroczystości wzięli udział także Wicemarszałkowie Senatu Gabriela Morawska-Stanecka i Michał Kamiński oraz samorządowcy.
Komitet na rzecz upamiętnienia Bitwy Warszawskiej utworzyło ponad 20 samorządów lokalnych, jego głównym obszarem działań ma być wspieranie przygotowań uroczystości rocznicowych, a także wspieranie inicjatywy budowy Muzeum Bitwy Warszawskiej 1920 r. Pomysłodawcą powołania komitetu jest gmina Wołomin na czele z burmistrz Elżbietą Radwan.
Podczas uroczystości Marszałek Grodzki podkreślił, że zwycięstwo w Bitwie Warszawskiej uchroniło w 1920 r. Polskę przez zalewem bolszewizmu. Zauważył, że bitwa uznawana jest przez wielu historyków za jedną z najbardziej niedocenionych. Dlatego – jak mówił – z radością przyjął inicjatywę samorządowców, z miejsc, gdzie ta bitwa się odbywała, o podpisaniu wspólnej deklaracji .Marszałek zauważył, że polską „specjalnością” stało się ratowanie Europy przed „zalewami obcych cywilizacji”. „Tak było pod Grunwaldem, tak było pod Wiedniem i tak było pod Warszawą” – wymienił. Jak dodał, naszym patriotycznym obowiązkiem jest godne uczczenie rocznicy Bitwy Warszawskiej i przekazanie światu, że Polska ma się czym chwalić. „Bitwa Warszawska jest jednym z przykładów chwały oręża polskiego, współdziałania całego narodu” – zaznaczył Marszałek Grodzki. Podkreślił także że musi powstać w końcu muzeum Bitwy Warszawskiej. „Musimy, nawet w czasie zarazy, godnie uczcić bohaterów, ofiary tej bitwy i złożyć hołd narodowi polskiemu, który w niezwykle trudnym czasie, tuż po odzyskaniu niepodległości stawił czoła niebywałej nawale. Stawił czoła zwycięsko”- podkreślił Marszałek Senatu.