W poniedziałek 22 czerwca 2015 r. Mariusz Błaszczak odniósł się do Konwencji Platformy Obywatelskiej i zaproszenia przez premier Ewę Kopacz na debatę kandydatkę na premiera Beatę Szydło.
– Odbieramy to jako kolejną zaczepkę ze strony premier Ewy Kopacz, w myśl tego starego przysłowia, że najlepszą obroną jest atak – to odpowiedź Mariusza Błaszczaka przewodniczący Klubu Parlamentarnego Prawo i Sprawiedliwość na zaproszenie do debaty.
Mariusz Błaszczak przyznał, że w ramach kampanii wyborczych przyjęte jest, że przedstawiciele partii politycznych debatują i że „debaty powinny się toczyć”. Stwierdził jednak, że nie wie, o czym Ewa Kopacz miałaby debatować. – O czym ta rozmowa by była, skoro Platforma nie ma programu? – pytał szef klubu PiS.
Mariusz Błaszczak na temat debaty Ewa Kopacz – Beata Szydło
fot. ŚWIECZAK
Zdaniem szefa klubu PiS Mariusza Błaszczaka premier wcale nie chodziło o rozmowę, a propozycja debaty miała odwrócić uwagę od porażki „kongresu programowego” PO. Jak mówił, w sobotę Platforma miała zaprezentować swój pogram wyborczy, a tymczasem były tylko „zaczepki.
