Ogień – tradycyjnie zapalany na szczycie kopca Powstania Warszawskiego 1 sierpnia – będzie płonął przez 63 dni – tyle, ile trwały powstańcze walki.
1 sierpnia 2014r. około godz. 21 rozpoczęły się uroczystości na szczycie kopca. Ogień pamięci, od którego na szczycie kopca Powstania Warszawskiego zapalono ognisko, z Grobu Nieznanego Żołnierza przyniosła sztafeta pokoleń złożona z kombatantów, żołnierzy, harcerzy i stołecznych strażników miejskich. Jej dowódcą jest powstaniec z pułku AK „Baszta” Jerzy Grzelak. Ognisko zostało zapalone przy dźwiękach „Marszu Mokotowa”.
Kopiec został usypany z gruzów zniszczonej w 1944 r. Warszawy. Uporządkowano go z okazji 60. rocznicy wybuchu Powstania Warszawskiego w 2004 roku. Na kopcu stoi kilkumetrowej wielkości znak Polski Walczącej z datą: 1944.
Kopiec został usypany z gruzów zniszczonej w 1944 r. Warszawy. Uporządkowano go z okazji 60. rocznicy wybuchu Powstania Warszawskiego w 2004 roku. Na kopcu stoi kilkumetrowej wielkości znak Polski Walczącej z datą: 1944.
Odśpiewano hymn podczas którego wciągnięto flagę na maszt
.Na kopcu przy ul. Bartyckiej i w jego okolicach zgromadzili się przedstawiciele wojska i służb mundurowych, władz samorządowych, kombatanci oraz mieszkańcy Warszawy.- Ile trzeba było wiary, odwagi i poświęcenia, ile umiłowania Ojczyzny, żeby nie mając broni, ale mając wielkie serce, podjąć się walki nierównej, o której wielu wiedziało, że może zakończyć się tragicznie – mówił wiceprezydent Warszawy Jacek Wojciechowicz. Dodał, że widząc tu wielu młodych ludzi, ma pewność, iż pamięć o bohaterskich powstańcach nigdy nie zginie.Weteran powstania Eugeniusz Tyrajski podkreślił, że kopiec powstał z gruzów Warszawy, wśród których są też i szczątki powstańców i cywilów. Trzeba je godnie uczcić – dodał.Uroczystość zakończyły złożenie wieńców przed pomnikiem, odegranie utworu „Cisza” oraz przypomnienie wiersza „Armia Krajowa” Zbigniewa Kabata.