INTERWIZJA.WARSZAWA TV

Prezydent Duda obiecuje sadownikom, że nie zostaną bez pomocy

Prezydent Duda obiecuje sadownikom, że nie zostaną bez pomocy

Prezydent Duda obiecuje sadownikom, że nie zostaną bez pomocy

Andrzej Duda wraz z ministrem rolnictwa Janem Krzysztofem Ardanowskim spotkał się z sadownikami w Dylewie koło Grójca (woj. mazowieckie).

Wszyscy liczymy na deszcze majowe, na zmianę pogody – mówił Prezydent w kontekście suszy, jednocześnie zapewniając: – Będzie pomoc ze strony polskiego państwa. Rolnicy nie zostaną bez pomocy i będziemy czynili wszystko, żeby w każdej trudnej sytuacji ta pomoc do rolników dotarła. Andrzej Duda akcentował, że konsekwentnie jest realizowany proces wypłat dla rolników za zeszłoroczne straty wywołane suszą.

– Rolnicy nie zostaną bez pomocy i będziemy czynili wszystko, żeby w każdej trudnej sytuacji ta pomoc do rolników dotarła. To, co mówiłem bardzo wyraźnie w zeszłym tygodniu, że dla wszystkich rolników, którzy jeszcze nie otrzymali w pełni odszkodowań za zeszłoroczną suszę, te odszkodowania przyjdą. Proces ich wypłaty cały czas jest realizowany i będzie konsekwentnie realizowany, także zapewniam, że te środki na wsparcie, na odszkodowania za zeszłoroczne straty wywołane suszą, będą. A także, że w tym roku, jeżeli kogoś rzeczywiście susza dotknie, będzie się mógł spodziewać tego, że nie pozostanie bez wsparcia – zapewniał Duda.

– Musimy zmienić podejście i prowadzić retencję na poziomie najbardziej podstawowym w zasadzie w każdym gospodarstwie. Mówię o gospodarstwach rolnych, natomiast jeżeli mówimy o gospodarstwach domowych, czyli o tym, co ma każdy z nas, niezależnie od tego, czy mieszka na wsi, czy mieszka w mieście – to jest apel, z którym musimy zdecydowanie zacząć wychodzić. A mianowicie prosimy o to, żeby racjonalnie gospodarować zasobami wodnymi. Prosimy o to, żeby wody nie wylewać. Prosimy, żeby starać się w jak największym stopniu – kto oczywiście może – do celów gospodarskich czy do podlewania ogrodu, ogródka czy działki, stosować w miarę możliwości wodę z deszczówki, tą, którą udało się wyłapać z odpadów, a więc tworzyć takie systemy, żeby tę wodę w jak największym stopniu gromadzić – tłumaczył.