INTERWIZJA.WARSZAWA TV

Wysłuchanie publiczne w sprawie senackiego projektu ustawy o KRS

Senackie komisje: Ustawodawcza oraz Praw Człowieka, Praworządności i Petycji zorganizowały 5 marca 2020 r. wysłuchanie publiczne w ramach pierwszego czytania projektu ustawy o Krajowej Radzie Sądownictwa. Wzięło w nim udział 37 podmiotów i osób.

W wysłuchaniu udział wzięli m.in.: były I prezes Sądu Najwyższego prof. Adam Strzembosz, prezes Naczelnej Rady Adwokackiej Jacek Trela, prezes Krajowej Rady Notarialnej Mariusz Białecki, zastępca Rzecznika Praw Obywatelskich Stanisław Trociuk, przedstawiciele Helsińskiej Fundacji Praw Człowieka, stowarzyszeń „Iustitia” i „Lex Super Omnia”, Komitetu Obrony Demokracji, Stowarzyszenia Przeciw Bezprawiu, Forum Obywatelskiego Rozwoju.

Dodał, że parlament rzadko korzysta z wysłuchania publicznego. Jest ono pierwszym od 2013 r. wysłuchaniem publicznym zorganizowanym przez Senat. Senator Kwiatkowski podkreślił, że parlament korzysta z tego narzędzia w przypadku ważnych, ustrojowych regulacji prawnych, a taką jest projekt ustawy o KRS.

„Projekt ustawy, który został zgłoszony do laski marszałkowskiej przez wszystkie demokratyczne kluby działające w Senacie i stanowiące jego większość, to projekt, który wyrasta z przekonania, że w Polsce doszło do bardzo głębokiego, wręcz dramatycznego pęknięcia w systemie prawnym, a za tym pęknięciem idzie chaos” – mówił senator Bogdan Klich. Podkreślił, że celem projektu jest m.in. to, by KRS uzyskała „walor stałej niezależność od władz ustawodawczej i wykonawczej”. „Ale chcemy także, żeby reprezentacja sędziowska była wybierana w sposób jeszcze bardziej demokratyczny, przejrzysty i z udziałem społeczeństwa obywatelskiego” – dodał.

Prezes Naczelnej Rady Adwokackej Jacek Trela mówił, że od czterech lat obserwuje się „wyjątkową zapaść w wymiarze sprawiedliwości”. Jego zdaniem „w sposób niebudzący wątpliwości obecna KRS nie jest organem, który stoi na straży niezawisłości sędziów i niezależności sądów”. „Można stwierdzić więc, że KRS nie realizuje swoich konstytucyjnych zadań” – dodał.

Były I prezes Sądu Najwyższego Adam Strzembosz podkreślił, że w uchwale trzech izb SN nie stwierdzono, że wszyscy sędziowie powołani przez obecną KRS nie mają statusu sędziowskiego. „Podważono natomiast ich wiarygodność” – wskazał. „Ja wyobrażam sobie, że ustawa powinna przywrócić uprawnienia Zgromadzeń Ogólnych sądów. Właśnie te zgromadzenia, w tajnym głosowaniu, tak jak to było dotychczas, powinny się wypowiedzieć o tych sędziach” – powiedział A. Strzembosz.