– Chciałbym poprosić pana Timmermansa, żeby przestał z taką butą i arogancją wypowiadać się o Polsce i do Polski, i do Polaków – mówił na konferencji prasowej w Sejmie Minister Sprawiedliwości, Prokuratur Generalny Zbigniew Ziobro.
Zaznaczył, że Polacy oczekują i „kategorycznie domagają się” szacunku.
Jak podkreślił Ziobro, forma też się liczy i kultura osobista ma znaczenie. – Dla nas, Polaków, ma duże znaczenie. Wiemy, co znaczy godność i godność osobista, oczekujemy, żeby pan nas szanował, niezależnie od tego, że czasami się nie zgadzamy, że prowadzimy wewnętrzne spory – podkreślił.
– Polska wymaga spokoju i spokojnego reformowania wymiaru sprawiedliwości. Wymiar sprawiedliwości jest jedną z największych bolączek polskiego społeczeństwa, sądy działają bardzo źle. Pan Timmermans i jego koledzy mogą tego nie rozumieć, sami takich problemów nie mają – mówił Ziobro na konferencji w Sejmie.
– Tam władza sądownicza jest inaczej zorganizowana, działa znacznie sprawniej, kojarzy się z inną kulturą prawniczą i sądową, niż ma to miejsce w Polsce. Inna jest nasza historia, inne doświadczenia, inny obyczaj sądowy – dodał.
Minister podkreślił, że dlatego zadaniem polskiego rządu są zmiany w sądownictwie „zapowiedziane w kampanii wyborczej”.
– Nie wiem, czy pan Timmermans zna inny kraj w Europie, w którym sędzia jest gotów wykonywać polecenia premiera czy asystenta premiera na telefon. Czy zna taki kraj, w którym skazuje się na walkę z łapownictwem funkcjonariuszy, natomiast uniewinnia się polityka, który został przez tych funkcjonariuszy złapany na gorącym uczynku. (…) Ja znam taki kraj, znam takie sądy i wiemy, że naszym zadaniem jest sądownictwo zmienić, dlatego je zmieniamy – powiedział minister