Prezydent podjął decyzję o podpisaniu ustaw o SN i KRS
Prezydent Andrzej Duda podjął decyzję o podpisaniu przygotowanych przez siebie: nowelizacji ustawy o Krajowej Radzie Sądownictwa i ustawy o Sądzie Najwyższym.
– Chyba nikt nie miał wątpliwości, że te prezydenckie projekty ustaw, to nie były te same ustawy, z którymi mieliśmy do czynienia w lipcu. Dziwi mnie stawianie tak nieprzyzwoitej bym powiedział tezy, o tym, że tamte ustawy i te ustawy to, to samo – podkreślił. Prezydent zaznaczył, że w zawetowanych przez niego ustawach o KRS i SN, a tych podpisanych własnego autorstwa, są bardzo istotne różnice.
Wskazał, że poprzednia, zawetowana ustawa o SN zakładała m.in., że „wszyscy sędziowie będą musieli odejść z Sądu Najwyższego i tylko ci, których zaakceptuje minister sprawiedliwości będą mogli w tym sądzie orzekać”, a w ustawach jego autorstwa takiego zapisu nie ma.
Wśród nowych instrumentów zawartych w nowych przepisach o Sądzie Najwyższym, Andrzej Duda wymienił również skargę nadzwyczajną, która będzie pozwalała – jak mówił – na odwoływanie się od prawomocnych orzeczeń. Jak zaznaczył, skargi będą składane za pośrednictwem wskazanych w ustawie podmiotów, m.in. Prokuratora Generalnego, Rzecznika Praw Obywatelskich, szefa Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów.
– Proszę sprawdzić, w ilu krajach egzekutywa ma w ogóle wpływ na wybór sędziów, chociażby krajów europejskich – dodał Andrzej Duda. Jak wskazał, np. w Stanach Zjednoczonych prezydent wskazuje sędziów Sądu Najwyższego, a opiniuje ich Senat.
– Więc ja tutaj nie widzę, żadnego problemu w tym, że takie rozwiązanie jest przyjęte, zwłaszcza że – tak jak się zobowiązałem i tak zostało to zapewnione – nie tylko jedno ugrupowanie mające swoich przedstawicieli w Sejmie, ale też inne ugrupowania, będą miały możliwość wskazania swoich kandydatów przy tym wyborze – powiedział Prezydent.