INTERWIZJA.WARSZAWA TV

W ramach przeglądu resortów szefowa rządu Beata Szydło rozmawiała w poniedziałek (23 stycznia)z wicepremierem, ministrem rozwoju i finansów Mateuszem Morawieckim oraz ministrem, przewodniczącym Stałego Komitetu Rady Ministrów Henrykiem Kowalczykiem.

Premier Beata Szydło
Beata Szydło,Mateusz Morawiecki, Henryk Kowalczyk o gospodarce i rozwoju
fot. ŚWIECZAK

– Rozmawialiśmy przede wszystkim o gospodarce, o rozwoju, o tym wszystkim, co w tym roku jest najważniejszym zadaniem postawionym przed rządem PiS. Rozwój i gospodarka są priorytetami rządu w 2017 r. Ekonomia ma służyć obywatelom, a pieniądze publiczne mają być wydawane w sposób transparentny, uczciwy, rozsądny – powiedziała premier Beata Szydło.

Premier poinformowała również, że z wicepremierem, ministrem finansów i rozwoju Mateuszem Morawieckim rozmawiała m.in. o systemie podatkowym i jego uszczelnianiu.
– To jest plan bardzo ambitny, postawiony przed wicepremierem Morawieckim jako to najważniejsze zadanie – podkreśliła Szydło.
– Chcemy, żeby tych środków z uszczelniania systemu wpływało jak najwięcej do budżetu państwa, bo przekłada się to na realizację projektów społecznych, na realizację projektów inwestycyjnych. Pokazujemy, że w Polsce jest wystarczająca ilość środków budżetowych, tylko trzeba je umiejętnie wydawać, trzeba je wydawać rozsądnie i przede wszystkim nie wolno ich marnować – dodała.

Beata Szydło,Mateusz Morawiecki, Henryk Kowalczyk o gospodarce i rozwoju
fot. ŚWIECZAK

Wicepremier oraz minister finansów i rozwoju Mateusz Morawiecki zauważył, że Komisja Europejska dostrzegła, że rząd prowadzi politykę zrównoważonego rozwoju.
Wyjaśnił także wątek zmiany przez Eurostat metody kwalifikacji dochodów z LTE. Zaznaczył jednak, że nie wpłynie ona na poziom deficytu budżetowego.

Mateusz Morawiecki
Wicepremier, Minister Rozwoju i Finansów
Beata Szydło,Mateusz Morawiecki, Henryk Kowalczyk o gospodarce i rozwoju
fot. ŚWIECZAK

– Otrzymaliśmy informację z Eurostatu współpracującego z GUS-em, że wpływy LTE będą musiały być podzielone na 15 lat, a nie potraktowane jednorazowo – mówił wicepremier. – Niezależnie od tego, jak to będzie, nie przekroczymy deficytu budżetowego o 3 proc. ani w roku 2016, ani w 2017 – dodał Mateusz Morawiecki.

Odniósł się także do podejmowanego przez Beatę Szydło wątku uszczelniania wpływów podatkowych. Chce przeniesienia dochodów z tzw. „mafii vatowskich” do polskich rodzin.

– Interesują nas polskie rodziny. Jeżeli minister finansów może się przyczynić do tego, że te dochody będą się tam pojawiać właśnie z tych mafii VAT-owskich, z tych wielkich korporacji, które unikają za bardzo płacenia podatków, dla mnie to jest wielki honor praca w takim zespole pani premier Beaty Szydło i wielka radość też, że mogę się do tego przyczynić, że rosną dobrze wysokopłatne miejsca pracy – powiedział szef resortów rozwoju i finansów.

Wielki pakiet 100 zmian dla firm to ponad 100 precyzyjnie wymierzonych uderzeń w patologie systemu prawnego. Większość tych rozwiązań zostało już przyjętych przez rząd. W życie weszła m.in. ustawa deregulacyjna, która oznacza przynajmniej 500 mln zł rocznie oszczędności dla przedsiębiorców” – powiedział wicepremier Morawiecki.

Henryk Kowalczyk,
Szef Komitetu Rady Ministrów
Beata Szydło,Mateusz Morawiecki, Henryk Kowalczyk o gospodarce i rozwoju
fot. ŚWIECZAK

– Do końca marca wypracujemy nowy model zarządzania spółkami Skarbu Państwa – zadeklarował Szef Komitetu Rady Ministrów Henryk Kowalczyk.

Zaznaczył, że rząd chce odejść od prywatyzacji, aby budować majątek narodowy.

Wymieniał także osiągnięcia rządu, które przyczyniły się do budowania tego narodowego majątku. Wśród nich wyliczał m.in. odkupienie PKO SA, uratowanie Stoczni Marynarki Wojennej, uratowanie Zakładów Cegielskiego.
– Niczego nie stawialiśmy w stan upadłości, likwidacji – mówił Kowalczyk. – A wręcz wydobywaliśmy z tego stanu.

– Będziemy lada moment powoływać Radę ds. Spółek, aby wprowadzić przejrzysty system zarządzania spółkami – mówił minister.

Wspomniał także o działaniach, które nie wynikają z funkcji Szefa Komitetu Rady Ministrów. Dotyczą one procesu repatriacji Polaków wysiedlonych do części azjatyckiej byłego ZSRR w latach 30-tych i 40-tych.