Prezes PiS Jarosław Kaczyński i prezes Porozumienia Jarosław Gowin zawarli porozumienie, w jaki sposób powinny odbyć się wybory prezydenckie w tym roku – poinformowała wicepremier Jadwiga Emilewicz na poniedziałkowej konferencji prasowej, w której uczestniczyli także posłowie PiS Łukasz Schreiber i Przemysław Czarnek.
Wybory będą odbywały się normalnie w lokalach wyborczych, będą pracowały obwodowe komisje wyborcze standardowo z tym uwzględnieniem, że każdy kto nie będzie chciał przyjść do lokalu wyborczego, będzie mógł oddać swój głos w sposób korespondencyjny – powiedział poseł Czarnek.
Tym samym wypełniamy większość postulatów, które przez opozycję były przez wiele dni zgłaszane. Przywrócenie pełnej roli PKW i głosowanie tzw. mieszane, to znaczy korespondencyjne na wniosek – zaznaczył.
Jeśli pojawi się nowy kandydat w wyborach prezydenckich, to oczywiście będą musiały zostać wydrukowane nowe karty do głosowania; jeśli taka sytuacja nie będzie miała miejsca, wówczas będzie można wykorzystać obecne karty – stwierdziła wicepremier, minister rozwoju Jadwiga Emilewicz.
Emilewicz podkreśliła również, że karty do głosowania zostaną wykorzystane tylko wówczas, gdy obecny wzór karty zostanie uznany przez PKW, która zgodnie z projektem nowej ustawy ma określić wzór kart i zlecić ich druk
Emilewicz: To dobry projekt
Słysząc deklaracje klubów i partii opozycyjnych, które, jak rozumiem, są naprawdę tym razem zainteresowane, by przyjąć ustawę, która pozwoli przeprowadzić wybory prezydenckie, liczymy na partnerską współpracę w ciągu najbliższych dni – powiedziała Emilewicz. Dodała, że liczy iż ugrupowania opozycyjne poprą ten projekt.
Jesteśmy przekonani, że jest to dobry projekt, akceptowany przez ekspertów i chcielibyśmy, by jak najszybciej wypełnił próżnię legislacyjną, jaką w istocie mamy – powiedziała Emilewicz.
Dodała, że w ciągu 14 dni od ogłoszenia niedzielnej decyzji PKW w Dzienniku Ustaw marszałek Sejmu wyznaczy termin wyborów, przypadający w ciągu 60 dni od dnia zarządzenia wyborów.