Rafał Trzaskowski o nowym ruchu społecznym, będzie nosił nazwę „Nowa Solidarność”.
W niedzielę wieczorem Trzaskowski wraz z małżonką spotkał się ze swoimi sympatykami na nadwiślańskich bulwarach w Warszawie. Podkreślał, że po wyborach wraca do pracy w stołecznym ratuszu.
– Bo sporo jest do zrobienia, sporo obietnic i trzeba się z nich wywiązać, jak się daje słowo, to trzeba się z niego wywiązać, ale przy okazji wszyscy mówią mi, że trzeba dalej utrzymać tę niesamowitą energię – mówił Trzaskowski.
Podkreślił, że przez ostatnie dni rozmawiał z samorządowcami z całej Polski. – Musimy zrobić wszystko, żeby wygrać kolejne wybory, żeby się do tego dobrze przygotować – powiedział Trzaskowski.
Stwierdził, że „wygląda na to, że rządzący szykują kolejne niespodzianki”. – Nie dość, że atakują prawa kobiet i nie chcą utrzymywać ważnych zobowiązań międzynarodowych dot. walki z przemocą, zabierają się również za walkę z samorządami, może będziemy mieli za trzy miesiące nowe wybory, PiS może zarządzić nowe wybory samorządowe w Warszawie. Ale my się tego oczywiście nie boimy, zdaje się, że oni chcą po prostu podtrzymać przez cały czas nasze zaangażowanie – powiedział Trzaskowski.
Dodał, że wygląda na to, że PiS będzie chciał rozprawić się z samorządami w całym kraju, ponieważ powracają – jak mówił – bardzo złe pomysły utworzenia 49 województw i próby ograniczania władzy samorządów. – Ale my się nie damy – podkreślił.
Konieczność inicjatyw obywatelskich
Zaznaczył, że w kampanii wyborczej udało się pobudzić cały ruch obywatelski. – Stąd idea, żeby oprócz partii politycznych, które są niesłychanie potrzebne, żeby budować ruch w oparciu przede wszystkim o samorządy, organizacje pozarządowe – mówił Trzaskowski.
Przekazał, że samorządowcy przyjadą do Warszawy na rocznicę wybuchu Powstania Warszawskiego. – Potem spotykamy się w Gdańsku na 40-leciu Solidarności i będziemy wszyscy rozmawiać o tym, jak możemy dalej współpracować, po to, żeby walczyć o otwartą Polskę, o wolne sądy, o prawa kobiet, o silne samorządy, o wolne media – powiedział Trzaskowski.
– Pod koniec sierpnia na pewno będziemy mieli odpowiedzi na większość pytań, która Was nurtują. W lipcu też będę mówił już bardziej konkretnie o tych działaniach i pierwszych inicjatywach, które mają nas zintegrować. Potem spotkamy się 5 września – zapowiedział. To właśnie wtedy zakończyć się ma proces tworzenia nowego ruchu obywatelskiego.
Przypomnijmy, że w piątek 17 lipca w Gdyni liderzy Koalicji Obywatelskiej oraz samorządowcy z Rafałem Trzaskowskim i Aleksandrą Dulkiewicz na czele ogłosili budowę nowego ruchu społecznego. Będzie to najprawdopodobniej „Nowa Solidarność”, o której wielokrotnie w kampanii mówił prezydent Warszawy.